Dziś na rynku ukazał się zapowiedziany we wrześniu ostatni, piąty odcinek epizodycznej przygodówki Life is Strange. Jest to zatem zakończenie historii rozpoczętej w styczniu tego roku wraz z premierą pierwszej części. Datę premiery wybrano nieprzypadkowo – 20 października przypadają urodziny głównej bohaterki gry, Max Caulfield.
Zgodnie z opisem wydawcy – firmy
Square Enix – w odcinku pod tytułem
Polarized Max uczy się, że nie można bezkarnie manipulować czasem, co prowadzi ją do najbardziej rozdzierającej decyzji w swoim życiu. Tymczasem miasteczko Arcadia Bay przygotowuje się na nadejście huraganu.
Jeszcze w marcu, w rozmowie z serwisem Siliconera, dyrektor kreatywny studia
Dontnod, Jean-Maxime Moris, przyznał, że ekipa jest w trakcie zbierania pomysłów na ewentualny drugi sezon
Life is Strange. Jednak decyzja o kontynuacji będzie zależała od wyników sprzedażowych i postawy wydawcy, firmy
Square Enix:
Mam nadzieję, że otrzymamy możliwość dalszych prac. Musimy wykorzystać to, co już zrobiliśmy. Chodzi o balans pomiędzy próbowaniem czegoś nowego i opieraniu się na tym, co gotowe. Zaczęliśmy rozmawiać o pomysłach na drugą serię. Oczywiście musimy poczekać na wyniki pierwszego sezonu, tak samo, jak Square Enix. Prace jeszcze nie ruszyły, ale zaczęliśmy bardzo wczesną fazę koncepcyjną.
Źródło:
"Arantasar" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2015-10-20 18:13:48
|
|